kapeć...
-
DST
33.36km
-
Teren
7.39km
-
Czas
01:35
-
VAVG
21.07km/h
-
VMAX
46.00km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Author Mission
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy raz po ponad tygodniowej przerwie. Niestety w kalendarzu lato, a ja byłem chory. Na szczęście już mi jest lepiej i w ramach zaprzestania dziadzienia pojeździłem sobie troszkę po Lasach Oliwskich (w jednym miejscu było powalone drzewo w poprzek jezdni, zbyt duże, żebym je przesunął - szkoda, że nie miałem aparatu) i po trójmiejskich ścieżkach. Oczywiście byłoby za dobrze, gdyby wszystko było OK, więc w Sopocie złapałem kapcia (szkło... wszędzie szkło). Na szczęście powietrze nie uciekało zbyt szybko, dlatego zdążyłem dojechać do stacji benzynowej, na której dopompowałem oponę. Udało się dojechać do domu bez prowadzenia roweru.
Gdańsk Zaspa - Gdańsk Wrzeszcz - Lasy Oliwskie - Gdańsk Osowa - Sopot Gołębiewo - Sopot (kapeć) - Gdańsk Zaspa
Kategoria trening